Pana Profesora “odkryła” moja Żona w 2017r podczas spotkaniaw czasie wizyty Profesora w Karkonoszach.Profesor zainteresował się także moimi działaniami na rzecz innych i wyraził wolępomocy merytorycznej. Do 2019 roku z mojej winy pomoc Pana Profesora była tylkosporadyczna.W 2019r Pan Profesor zagościł kilkukrotnie w naszym mieszkaniu i nastąpiło zgodnie z założeniami Pana Bałandynowicza - “spotkanie->rozmowa->dialog”, które zmieniło trochę moje życie.Nie chodzi tylko o rozważania teoretyczne, ale realną pomoc szeroko pojętego humanisty - w praktyce.Szok ze spotkań zaowocował tymi domowymi pozycjami książkowymi (kliknięcie powiększy każde zdjęcie):
Obecnie w związku z “Covid-19” kontakty osobiste ustały. Jednak Pan Profesor Andrzej Bałandynowicz jest ciągle w kontakcie telefonicznym i pisemnym. Dyskutujemy na różne tematy i szukamy rozwiązania.Wrażliwość Profesora na drugiego człowieka w połączeniu z dobrocią, ale i wymaganiami stawionymi choćby mnie - przynoszą wymierne skutki nie tylko w kwestii wiedzy, ale praktyki.Dodam, że wraz z Panem Profesorem uczestniczę w wielu sprawach natury społecznej, o których będę powiadamiał po zamknięciu tych spraw.